niedziela, 16 grudnia 2007

Makaty i ilustracje. Filcowe kolaże Marty Pieczonko


Marta Pieczonko, rocznik 1980, skończyła grafikę na warszawskiej ASP i obroniła dyplom z litografii."Moja przygoda z filcem zaczęła się od krawatów, które robiłam poza zajęciami na uczelni. Krawaty - obrazy, kolorowe historie. Od razu się spodobały, ale do filcu wróciłam dopiero po studiach" mówi Marta. Artystka tworzy filcowe kolaże na przedmiotach domowego użytku: ścierkach, fartuchach, obrusach. Technikę tę wykorzystuje w ilustracjach i projektach graficznych. Jest autorką okładki płyty kapeli Los Trabantos. Obecnie mieszka w Kolonii, gdzie zorganizowała dwie wystawy "Sleepless Stories" w galerii L'Aristokrasie i "Mahlzeit" w Studio - 27.
Wystawa na Fabrycznej 9 to prace z ostatnich dwóch lat, makaty i ilustracje prezentowane na łamach "Wysokich Obcasów", "Zwierciadła" i "Polityki". To miks emocji, popkultury i mitologii. Trochę krwawy, trochę dowcipny, metaforyczny, puszczający oko do widza.
Wystawa potrwa do końca stycznia 2008. Zapraszamy.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

O! Widzę, że blogujecie z mojego ukochanego miasta. Fajny dizajn bloga, lub^ę fioletowy, widzę ciekawy projekt, tylko nie wiem o co dokładnie chodzi. Czy to artystyczna kawiarnia? I gdzie się mieści? Tzn gdzie jest ulica Fabryczna?

mleeko pisze...

witam
dlaczego nie ma informacji o tym ze Wasz sklep nie dziala?
jest to niedopuszczalne
bylem tam 3 razy
i za kazdym razem calowalem klamke